Opony typu run-flat

Opony typu run-flat to opony na których jechać można nawet, jeśli zejdzie z nich powietrze. Jest to jedna z metod zwiększenia bezpieczeństwa jazdy i uniknięcia wypadku drogowego spowodowanego przebiciem opony. Jest to tak zwane ogumienie samonośne, ponieważ wzkocnienie jej boków sprawia, że mimo utraty ciśnienia opona odkształca się nieznacznie i można na niej dalej jechać. Możemy nawet nie poczuć, że właśnie złapaliśmy gumę. Często przy kołach tego typu montowane są czujniki ciśnienia, które informują kierowcę o spadku ciśnienia opony co może być spowodowane jej przebiciem. Jazda na takich oponach jest możliwa ,ale zazwyczaj na ograniczonym dystansie i na ograniczonej prędkości. Zazwyczaj jest do dystans nie większy niż 200km przy maksymalnej prędkości do 80km/h. Należy jednak zwrócić uwagę na szczegółowe zalecenia producenta, ponieważ zasięg i prędkość różnią się w zależności od typu opon. Przekroczenie którejkolwiek z zlecanych wartości grozi zniszczeniem opony.

Pierwszą firmą która wprowadziła opony run-flat do swojej oferty była firma Bridgestone. Wyposażony był w nią samochód Porsche 959 z 1987 roku. Ponadto firma zastosowała system BSR z dodatkowym, stalowym pierścieniem nośnym. Opony typu run-flat zazwyczaj można zakładać na zwykłą standardowe felgi. Zazwyczaj naprawa takich opon jest możliwa, ale uszkodzenie boku opony dyskwalifikuje opony z dalszego użytkowania.

Opony run-flat zapewniają wyższy poziom bezpieczeństwa od opon standardowych, uwalniają kierowcę od obowiązku wożenia koła zapasowego, przez co znika dodatkowy balast, a przestrzeń bagażnika można wykorzystać w całości. Niestety dużo warsztatów wulkanizacyjnych nie posiada odpowiedniego sprzętu do naprawy opon typu run-flat. Wiele samochodów z fabrycznie zamontowanymi oponami typu run-flat mają odpowiednio zestrojone zawieszenie do takich opon, dlatego wymiana takich opon na standardowe powoduje, że samochód zachowuje się inaczej, przede wszystkim przy dużych prędkościach. Firmy samochodowe często zabraniają takiej zmiany, choć są i takie które dopuszczają taką możliwość. Największą wadą opon typu run-flat jest ich cena. Takie opony są dużo droższe niż standardowe, ale bezpieczeństwo kosztuje. Dlatego opony run-flat montowane są w autach z górnej półki, są one standardowym wyposażeniem aut takich jak Alfa Romeo, Audi, BMW, Bentley, Jaguar, Lexus, Mercedes, Mini oraz Porsche. Rynek opon run-flat się rozwija, choć jest to technologia cały czas kojarzona z BMW.

Wygląda na to, że o dalszych losoach tych opon zdecyduje rynek. Chyba, że producenci zaoferują nam w przyszłości zupełnie inny, nowy produkt.